"Pomoc jednej osobie nie zmieni całego świata,
ale ... może zmieni świat właśnie dla tej jednej osoby?"
- warto pomagać! ZAWSZE!
Uczennice klasy 7 B zainicjowały wspaniałą akcję: same zaproponowały, że uszyją maseczki ochronne dla potrzebujących osób. Z pomysłem zgłosiły
się do Pani Halinki Zawalich - niestrudzonej Opiekunki Szkolnego Wolontariatu, która, od razu podchwyciwszy ich pomysł, obdarowała je
cudownymi tkaninami. Dziewczyny z ogromnym entuzjazmem kroiły, cięły i dzieliły materiał. Sytuacja epidemiologiczna zmieniła plany wspólnego szycia, także swe dzieła Dziewczyny wykonywały już w domu przy wsparciu Domowników. Część tych Cudeniek jest już gotowa, a jeszcze powstają
następne! Gotowe maseczki powędrują, akurat w przedświątecznym czasie, do Domu Opieki Społecznej. Specjalna przesyłka trafi też w grudniu do
zaprzyjaźnionych z naszą klasą drogich nam Kombatantów - Byłych Więźniów KL Stutthof, z którymi nasi Uczniowie już od ponad 3 lat
korespondują.
Dziewczyny! - za Wasz pomysł, za Waszą pracę i zaangażowanie - bardzo Wam dziękujemy.
Jak dobrze jest mieć Was koło siebie!
Takie chwile warte są zapamiętania, takie chwile zostaną z nami na długo...
Dumna z Was wychowawczyni - Agnieszka Kosko - Hołowczyc
PS. Na zdjęciach brakuje jeszcze paru Uczennic, które też wzięły udział w akcji, a akurat tego dnia były nieobecne w szkole. Dobre koleżanki zaniosły przydzielone im materiały do domu.